TROCHĘ ZIMY

Opublikowano: 14 stycznia, 2021

Wreszcie zdarzyło się trochę zimy

Śnieg upadł nocą, nadal się trzyma

Biało zrobiło się dookoła

Przyszła ze wschodu żądana zima

 

Obecnie mamy ferie zimowe

Dzieci spragnione lepić bałwana

A także zjeżdżać z górki na sankach

W tym roku zima bardziej udana

 

Dzieci odeszły od komputera

I uśmiechnięte wreszcie ich miny

Mogą się bawić w śniegu na sankach

Zadowolone z nadejścia zimy

 

Bo zeszłoroczna miniona zima

Mokra, bezśnieżna i ciepła była

Dzieci nie wyszły, siedziały w domu

Wszystkim się tamta zima znudziła

 

W tym roku śniegu upadło trochę

I kilka stopni mrozu na dworze

Wreszcie skrzypienie śniegu pod butem

Spacerujący usłyszeć może

 

Zaparkowane auta przy bloku

Przykryte teraz białą pierzyną

Piękne widoki z mojego okna

Choć stary jestem, cieszę się zimą

 

Janowski zalew przykryty lodem

Lecz jest też miejsce, gdzie lodu nie ma

Tam stado kaczek po wodzie pływa

Dla nich nie straszna jest taka zima

 

Właśnie do lasu dziś się wybrałem

Aby podziwiać pejzaż zimowy

Drzewa na biało pomalowane

Śniegiem przykryte ścieżki i drogi

 

Mogłem oglądać też tropy zwierząt

Rozpoznać ślady zająca, lisa

I nawet szarak przebiegł przede mną

W leśnej scenerii zimowa cisza

 

Zrobiłem kilka zdjęć na pamiątkę

Nie wiem jak długo śnieg się utrzyma

Czy przetrwa tydzień lub choć dni kilka

A może dłużej zagości zima?

 

Jan Skrzypa – Absolwent SP w Gorajcu

Janów Lubelski, 13. stycznia 2021 r.

zima2

Wyróżnione

Przeczytaj również...