URODZIŁEM SIĘ W PIĘKNYM MIEJSCU
Moją rodzinną wsią jest Gorajec
(już 73 lat skończyłem)
Gdy byłem młody, nie dostrzegałem
Jak w pięknym miejscu się urodziłem
Teren nierówny, pofałdowany
Są tu pagórki oraz wzniesienia
Jest urodzajna lessowa gleba
Dąbrówki w jarach i zagłębieniach
Wieś położona w sąsiedztwie rzeki
W pobliżu pięknych wzgórz na Roztoczu
Zmieniają szatę wraz z porą roku
Cudowny widok dla moich oczu
Rzeka ma również nazwę Gorajec
Która dolinę na pół przecina
W dolinie leżą rozlegle łąki
A na nich trawa, łoza i trzcina
Pamiętam kręte rzeki zakola
Była to dawniej przepiękna rzeka
Teraz straciła wiele uroku
Skutek bezmyślnych działań człowieka
W miejscu, gdzie kiedyś był stary cmentarz
Trzysta lat stoi „figura biała”
Według legendy, w niej to kobieta
Zamurowana żywą została
Wszystko odbyło się za jej zgodą
Kobieta dla wsi się poświęciła
Chciała ze sobą zabrać do grobu
Zarazę, która ludzi niszczyła
Ten wielki pomnik wybudowano
Aby stał tutaj przez pokolenia
Na cześć zwycięskiej bitwy pod Wiedniem
By upamiętnić te wydarzenia
Biała figura jest dla mnie ważna
Przy niej tysiące godzin spędziłem
Gdy jako dziecko z rówieśnikami
Całymi dniami się tu bawiłem
Są jeszcze inne mniejsze pomniki
Ze skał kamiennych powykuwane
Wszystkie powstały na chwałę Boga
Oraz kapliczki- mini, drewniane
Jest też młyn stary z czerwonej cegły
Jeszcze przed wojną wybudowany
Był nowoczesny- teraz zabytek
Stoi nieczynny i zapomniany
Drewniane młyny oraz wiatraki
Upływu czasu nie wytrzymały
Są w mej pamięci, bo te widoki
Moje dziecięce oczy widziały
Jest też obszerny budynek szkoły
A także piękny kościół i cmentarz
Nie są zbyt stare, bo zbudowane
Za moich czasów, które pamiętam
Warto podkreślić, że wieś jest stara
Zwłaszcza Starawieś- moja dzielnica
Sześćset pięćdziesiąt lat przekroczyła
Chociaż się zmienia, nadal zachwyca.
Jan Skrzypa – absolwent SP w Gorajcu
( luty 2020 r.)




