Kolejny utwór Jana Skrzypy
TĘSKNIĘ
Za czym ja tęsknię na stare lata?
I coraz bardziej- tak mi się zdaje
Tęsknię za czystym, zdrowym powietrzem
Bez niego życie trudne się staje
Bo kiedy zimą wychodzę z domu
Aby wieczorem być na spacerze
Czuję smog wokół, co niszczy płuca
Wolałbym wdychać powietrze świeże
Tęsknię za żoną – tak już rok ósmy
Cieszę się, kiedy widzę ją we śnie
Żal, że nie mogę już być z nią razem
Że tak odeszła od nas za wcześnie
Tęsknię za ojcem, gdyż go nie miałem
Myśl o nim wzbudza w sercu żal szczery
Tak bardzo młodo odszedł mój tato
Umarł, gdy lat miał 34
Mój tato nigdy mnie nie zobaczył
Choć wiem od mamy, że na mnie czekał
Chory z niemieckiej wrócił niewoli
Żył w trudnych czasach, lecz nie narzekał
Za biedą z tamtych lat ja nie tęsknię
Gdy jako dziecko świat odkrywałem
Ojczym pojawił się w miejsce taty
Stąd czasem ciężko w mym życiu miałem
Tęsknię za córką, co wyjechała
Choć dzięki temu mam tez profity
Byłem już u niej raz dziewiętnasty
I jest mi znany jej London City
Tęsknię za starą wsią, gdzie mieszkałem
I starej rzeki żal mi jest szczerze
Łąk i mokradeł pełnych kaczeńców
Wciąż mnie nostalgia za serce bierze
Za stałą pracą dziś już nie tęsknię
Gdy wypoczywać mogę do woli
Czasem zatęsknię za ma młodością
A zwłaszcza wtedy, gdy mnie coś boli
Kiedy myślami powracam w przeszłość
Historia życia mego mnie wzrusza
Zauważyłem też, że wraz z wiekiem
Bardziej wrażliwa jest moja dusza.
Jan Skrzypa – absolwent SP w Gorajcu
Janów lubelski, marzec 2020 r.